5 seriali, które musisz zobaczyć

Mam dla Ciebie nie lada gratkę! Tych 5 seriali musisz zobaczyć. Właśnie rozpoczął się długo wyczekiwany i niestety ostatni sezon "Gry o Tron". Zerkając do "serialowego kalendarza" okazało się, że to nie jedyny tasiemiec, którym będę emocjonować się przez kolejne tygodnie.

Postanowiłam przygotować ranking 5 seriali, które zwłaszcza kobietom przypadną do gustu. Dlaczego Paniom? Dużo w tych serialach przemyca się ważnych tematów związanych z nami - kobietami. Niektóre z moich propozycji to zamknięte historie, a inne są w ciągłej produkcji.

Chciałabym również zaznaczyć, że wpis ten nie będzie przedstawiać fabuły, kluczowych aktorów, nagród jaki dany serial otrzymał. Jest to moja ocena, dlaczego warto poświęcić godzinę dziennie na obejrzenie właśnie tego serialu. Zapraszam!

1. W świecie brodaczy

Serial "Vikingowie" może w samej nazwie wydać się Wam mało kobiecy. Cóż takiego ciekawego do życia Pań może wnieść ten obraz? A bardzo dużo! Witaj w świecie mężczyzn, którzy nie boją się niczego. Przegryzają pępowinę swoich dzieci, budują łodzie, aby dokonywać ekspansji nowych ziem, a w obronie swoich najbliższych potrafią stawić czoło nawet swoim bóstwom. Ten serial kipi od testosteronu. Także jest na czym zawiesić oko. Poza męskimi rolami na uwagę zasługują również kobiece postaci. Czy kobieta jest w stanie odnaleźć się w świecie, gdzie mężczyźni grają pierwsze skrzypce? Oczywiście, że tak! I co więcej, potrafią walczyć jak nie jeden wódz, a dzięki swojej inteligencji zasiadać na tronie i dzierżyć władzę.

Prawdopobnie na jesieni będziemy mogli oglądać ostatni już sezon tego serialu, także jeżeli jeszcze nie miałaś/eś okazji to polecam nadrobić zaległości.

2. Złodzieje, amisze i dużo więcej

"Banshee" to kolejny serial, który chciałabym Wam polecić. Mawia się, że "głupi ma szczęście", albo, że "trafiło się jak ślepej kurze ziarno" to trafne określenie opisujące co przydarzyło się głównemu bohaterowi. Bo jak inaczej nazwać taką sytuację, że złodziejaszek, wypuszczony warunkowo z więzienia, dziwnym trafem zostaje szeryfem w małym miasteczku? A jakby było tego mało, to właśnie w tym miasteczku spotyka swoją wspólniczkę, a zarazem ukochaną, a jakby jeszcze było mało to przyciąga kłopoty i kobiety jak magnes... Uwierzcie mi, nie znudzicie się oglądając ten serial. A krnąbrnego szeryfa bardzo polubicie. Kobiety w tym serialu to sprytne bestie. Dobrze znają swoje mocne strony, a także słabości mężczyzn. Delikatna amiszka skrywa tajemnice, a piękna blondynka, matka dwójki dzieci, oddana żona, ma takie uderzenie, że wyrywa z butów. Po obejrzeniu tego serialu miałam ogromną ochotę, aby zapisać się na sztuki walki i ... nie powiedziałam w tym temacie ostatniego słowa! Gorąco polecam, aby zobaczyć ten serial.

3. Bo każda kobieta posiada tajemnice

"Małe wielkie kłamstewka" to serial, którego drugi sezon będzie dostępny już na początku czerwca. Na moim blogu pojawiła się wzmianka o tym serialu we wpisie "Ulubieńcy maja", gdzie poleciłam Wam książkę na podstawie, której powstał miniserial HBO. Dlaczego polecam ten serial? Obraz ten pokazuje fantastycznie jak często oceniamy ludzi powierzchownie. Widzimy kogoś, zamienimy kilka zdań i wydaje nam się, że już wszystko o sobie wiemy. A każdy z nas ma do opowiedzenia historię, pozwólmy się sobie otworzyć i poznać, a wtedy może okazać się, że błędnie doczepiliśmy komuś metkę: "zarozumiałej", "wywyższa się", "jest nieogarnięta", "cicha woda". Bohaterki serialu to na pozór kobiety szczęśliwe, ale z każdym kolejnym odcinkiem otwierają się przed nami i pokazują swoją prawdziwą twarz. Czy jesteście gotowi, aby poznać ich historię? Myślę, że nie jedna z osób będzie bardzo zaskoczona.

4. Chwalmy Pana za nowy sezon ...

Ten serial mną wstrząsnął. "Opowieść podręcznej" to obraz aktualny do bólu. Myślę, że każda kobieta powinna zobaczyć i wyrobić sobie zdanie na tematy poruszane w tym serialu. Po więcej informacji zapraszam na wpis "Opowieść podręcznej" dlaczego warto zobaczyć? , który opublikowałam świeżo po zobaczeniu tego obrazu. W tym miejscu chciałabym jedynie zaznaczyć, że również z początkiem czerwca poznamy kontynuację tej historii.

5. POWER ... kobiety rządzą

"Power" to serial, który wyprodukował znany raper 50 Cent. Tak, on produkuje seriale, gdzie również gra jedną z kluczowych postaci i w dodatku nagrywa ścieżkę dźwiękową. Wahtever ... kto by sobie tym głowę zaplątał. Natomiast serial "Power" to historia znana nam jak świat. Kiedy facet chce dobrze, a zawsze ktoś go namówi, coś się wydarzy po drodze i takie problemy spadają na głównego bohatera. NIby ma wszystko: cudowna rodzina, fortuna, sam nieźle się prezentuje ale zawsze musi się coś wydarzyć ... I nazwa POWER nie jest tu przypadkowa. Bo w tym obrazie rządzi wiele rzeczy: pieniądze, przemoc, seks, szemrane biznesy. Natomiast bardzo dużo wnoszą tu kobiety. Kobiety, które dla miłości potrafią dużo przezwyciężyć. Są silne i mam wrażenie, że mają turboPOWER. Serial jest w ciągłej produkcji. Prawdopodobnie latem ukaże się kolejny sezon.

To jak? Macie co robić ;-) Czy znacie te seriale? Dajcie znać proszę jeżeli macie jakieś swoje propozycje. Ja już nie mogę doczekać się nowych sezonów moich ulubieńców, a tym czasem jestem pełna emocji odnośnie najnowszego sezonu "Gry o Tron". I jak? Podoba się Wam?