Biżuteria z duszą

Żaden sezon nie podgrzewa takmodowejatmosfery, jak właśniejesienno - zimowaodsłona, tego, co modne, tego, co będzie trendy, tego,co jest"musthavesezonu". STOP! Przecież trwa światowa pandemia, która ma swoje odbicie w każdej gałęzi gospodarki... w modzie również, ale na swój sposób.

Jeżeli myślisz, że przez ten czas,gdy żyliśmy w zamknięciu, gdy świat wielu ludzi totalnie się zmienił, spowodowało to nagle brak zainteresowania modą, czyli mocno przyziemnymi tematami, to jesteś w błędzie. Z początku z pewnością każdy z nas doszedł do wniosku, że nie potrzebuje kolejnej pary szpilek na"specjalną okazję", że setna para spodni także nie jest powodem do robienia debetu na karcie kredytowej. Natomiast gdy świat zaczął ponownie nabierać rozpędu, a ludzie zaczęli odnajdywać się w nowej rzeczywistości, powróciły do nas dawne zakupowe tęsknoty.

Moda w czasach pandemii również musiała stworzyć swój własny kodeks działania. I tak przeglądając najnowsze trendy, wygoda zwyciężyła. Postawiono na ubrania, które bez problemu pozwolą na home office z zachowaniem najnowszych trendów. Moda zaczęła być ponadczasowa i uniwersalna, tak, aby dana rzecz mogła wystarczyć nam na dłużej. Moda zaczęła być odnawialnym źródłem, aby nie niszczyć naszej planety.

A czy jest jakiś element garderoby, który niezależnie od sezonu będzie zawsze na czasie? Tak! Z mody nigdy nie wyjdą dodatki, a zwłaszcza biżuteria. Mój długi wstęp miał na celu przedstawienie tego, że moda potrafi się dopasować do każdej sytuacji. Natomiast warto stawiać na elementy garderoby, które pozostaną z nami na dłużej, które będą naznaczone historią, będą tworzyć nas i pokazywać naszą historię.

Poznajcie twórcę marki biżuteryjnej z duszą. Zapraszam Was na wywiad z Łukaszem Waszkiewiczem, twórcą Waszkiewicz Atelier, który mieszka w Londynie, gdzie wynajduje biżuterię z niepowtarzalną historią, ale również sam projektuje oryginalną biżuterię.

Lifestylebyiw: Dlaczego postanowiłeś stworzyć sklep z biżuterią?

Łukasz Waszkiewicz: Od jakichś trzech lat zacząłem kupować biżuteria dla siebie, wcześniej biżuteria nie była dla mnie istotną częścią stylizacji czy w ogóle jej podstawą. Wiedziałem, że biżuteria to coś, czego nie musimy posiadać. Na początku kupowałem elementy biżuterii, które odzwierciedlały mój styl. Biżuteria, którą nosiłem, podobała się innym, zdarzało się, że nieznajomi komplementowali moją biżuterię i wtedy narodził się pomysł na sprzedawanie. Londyn jest pełen ciekawych miejsc, gdzie można znaleźć perełki, dlatego postanowiłem kupować coraz więcej, nie tylko dla siebie.

Lifestylebyiw: Skąd pomysł na stworzenie sklepu z motywem „biżuteria vintage”, biżuteria z historią?

Łukasz Waszkiewicz: Odkąd pamiętam, podobały mi się przedmioty z duszą, jestem wielkim fanem Vintage, ale również rzeczy z "drugiej ręki". Poczucie tego, że moje wyszukane przedmioty podobają się innym, napędza mnie do dalszego działania. Biżuteria Vintage w dużej mierze jest lepszej jakości, skoro coś przetrwało 40, 60 czy nawet więcej niż 100 lat świadczy że posłuży nam kolejne tyle. Sprzedawanie biżuterii Vintage jest też manifestem przeciwko Fast Fashion.

Lifestylebyiw: Złoto czy srebro - co lubisz, a co możesz polecić?

Łukasz Waszkiewicz: Pamiętam, jak zacząłem przygodę z biżuterią. Byłem wielkim fanem srebra. Teraz preferuje złoto albo pozłacane srebro. Jeżeli szukamy czegoś, co posłuży nam na lata, polecam szlachetne metale takie jak platyna, złoto czy srebro.

Lifestylebyiw: Obecna biżuteria, a biżuteria vintage, jaka jest różnica?

Łukasz Waszkiewicz: Przede wszystkim jakość i niepowtarzalność. Zauważymy, że biżuteria, która została wykonana w latach60, 80czy nawet powstała 100 lat temu, jest wytrwalsza. Kiedyś nie tworzono masowo biżuterii w Chinach, stawiano na jakość i wykonanie, zdobienia, wykończenie. Stawiano na dobre jakościowo kruszce, co pozwala takiej biżuterii odpowiednio zadbanej, przetrwać bardzo długo. Do tego warto podkreślić, że przez to, że taka biżuteria nie była masowo produkowana,często niektóre produkty powstały tylko raz, i nie ma możliwości, że ktoś inny może posiadać taką samąbiżuterię - tojest największa różnica.

Lifestylebyiw: Jak dbać o biżuterię?

Łukasz Waszkiewicz: Należy przestrzegać kilku zasad: nie śpimy w biżuterii, nie kąpiemy się, nie pływamyw biżuterii. Wszystko zależy też od rodzaju biżuterii, złota nie trzeba ściągać, srebra też nie. Zarysowania mogą być problemem, ale należy używać specjalnych płynów, szmatki do czyszczenia. BiżuteriaFashionwymaga od nas więcej uwagi, musimy o nią bardziej dbać, do czyszczenia używać np. ściereczki z mikrofibry. Ważne jest również, aby biżuterię nie mieszać ze sobą i segregować.

Lifestylebyiw: Czy można łączyć ze sobą różne rodzaje biżuterii?

Łukasz Waszkiewicz: Można, jest to wskazane, sam mieszam i jestem wielkim fanem, takiego eksponowania biżuterii. Wszystko zależy od naszego stylu, na początku warto mieszać "rose gold" ze srebrem, jak dobrze wymieszamy biżuterię, to możemy zrobić efekt wow.

Lifestylebyiw: Dla kogo dedykowana jest biżuteria z Twojego sklepu?

Łukasz Waszkiewicz: Biżuteria dla osób wyróżniających się, którzy pragną siebie wyrazić w inny sposób, jest to biżuteria eklektyczna, która podkreślaindywidualnystyl każdego z nas.

Lifestylebyiw: Jak uważasz: biżuteria to tylko dodatek czy podstawa każdej stylizacji?

Łukasz Waszkiewicz: Biżuteria to dodatek stylizacji, a jak dobrze wiemy,to właśnie dodatki robią całą stylizację. Możemy czasem włożyć sukienkę z "sieciówki", a dobrać do tego torebkę od projektanta i wyglądać jak milion dolarów. 

Dokładnie tak, biżuteria to dodatek, a to właśnie one robią "całą robotę", każdej stylizacji. Osobiście bardzo lubię inwestować właśnie w dodatki, a biżuteria jest czymś, co nigdy nie wyjdzie z mody, a z biegiem lat może tylko zwiększyć swoją wartość, również tę sentymentalną.

Chciałabym Was serdecznie zaprosić do poznania biżuteryjnego świata Łukasza https://waszkiewiczatelier.co.uk, https://www.instagram.com/waszkiewicz.atelier/.

Poznajcie biżuterię z duszą, która pozwoli Wam wyrazić siebie i jest pięknym manifestem przeciwko Fas Fashion.

Rocznik 88. Indywidualista mocno stąpający po ziemii. Wielki fan filmów Almodovara, uwielbiający godzinami przesiadywać w lumpeksach w poszukiwaniu perełek dla siebie i swoich klientek. Uzależniony od porannej kawy i Depop (aplikacja do sprzedaży ubrań i biżuterii z drugiej ręki). Kolekcjonuje biżuterię z epoki wiktoriańskiej. Od 8 lat mieszka w Londynie gdzie rozwija swoją markę Waszkiewicz Atelier. W wolnych chwilach uwielbia czytać książki i spacerować po centrum Londynu, gdzie godzinami przygląda się wszystkiemu dookoła. Jak twierdzi ludzie, architektura i wydarzenia tego miasta są dla niego najlepszą i nieustająca inspiracją.