Ulubieńcy miesiąca MAJ

Oto i oni - moje perełki miesiąca, które myślę, że zostaną ze mną na dłużej niż tylko na chwilę. Chciałabym Wam polecić kilka produktów kosmetycznych, spersonalizowaną biżuterię, łatwy patent na mrożoną kawę prosto z kawiarni i ciekawe miejsce na szybki wypad z rodziną.

Uciekł mi kolejny miesiąc. To straszne, że czas tak zasuwa, ale daje to do myślenia, że trzeba żyć bardziej uważnie i z każdej chwili czerpać garściami. Każdy weekend, gdy jesteśmy z mężem razem chcemy spędzić w rodzinnym gronie. Spacery wokół bloku już nam się znudziły, dlatego też szukamy w okolicy fajnych miejsca, aby wybrać się z Antosią. I tak właśnie zawitaliśmy do Bobolic.

Zamek w Bobolicach mieści się na Jurze Krakowsko - Częstochowskiej na szlaku Orlich Gniazd. Zamek został odnowiony. Mieści się na szycie góry i już z daleka pięknie wygląda. Spokojnie można podjechać pod sam Zamek wózkiem, ale ostrzegam będzie troszkę trzęsło. Będąc u bram Zamku "Pan Rycerz" przejmuje karoce Waszych pociech, abyście mogli zwiedzić wnętrze zamku. Zamek zwiedza się w miarę sprawnie, gdyż nie jest to ogromna twierdza. Idealnie na niedzielny wypad przed obiadem. Sprawdźcie koniecznie!

Jeżeli jesteś zainteresowana historią tego zamku sprawdź -> informacje o zamku w Bobolicach.

W maju obchodziłam swój pierwszy Dzień Mamy. To dla mnie ogromne wyróżnienie i również duża odpowiedzialność. Postanowiłam, że z tej okazji zrobię sobie mały upominek, który zawsze będzie mi przypominał o tym dniu. Postanowiłam zamówić personalizowany łańcuszek na którym widnieje imię T O S I A. Teraz już zawsze będziemy razem ;-) Bardzo lubię kupować, ale również obdarowywać bliskich biżuterią. Uważam, że jest to "trwała" pamiątka i prezent na zawsze. Mój piękny łańcuszek zamówiłam u MISS QUOTE Sklep ten znalazłam na Instagramie i od razu wpadły mi w oko personalizowane łańcuszki i bransoletki. Polecam sprawdzić!

W ulubieńcach miesiąca nie może zabraknąć polecenia produktów kosmetycznych. Tym razem mój ulubiony krem do którego chętnie wracam wiosną i latem. Świetnie nawilża, sprawdza się idealnie pod makijaż, a do tego ma świetny skład i jest z Polski. MIYA tworzy świetne kosmetyki. Gdy kupiłam ich krem HELLO YELLOW od razu się polubiliśmy i do tej pory stosuje ten krem. Polecam sprawdzić ich ofertę, gdyż jest bardzo dużo produktów i to do tego w świetnej cenie!

MIYA Cosmetics - podkreśl swoje piękno naturalnymi kosmetykami.

Już za chwilę wyruszymy na wakacje. Słońce, plaża, piękna opalenizna. Ale czy pamiętasz o tym, żeby przygotować skórę również na wakacje? Warto przed korzystaniem z kąpieli słonecznych przeprowadzić dokładny peeling naszego ciała. I ja mam swojego eksperta w tej dziedzinie i bardzo się cieszę, że to kolejny produkt z Polski - mowa tu o marce BODY BOOM. Kolejne naturalne kosmetyki, a dla osób, które uwielbiają kawę będą idealne. Peelingi kawowe o przeróżnym działaniu i zapachu to tylko mała próbka tego co proponuje marka BODY BOOM. Ja na wakacje postawiłam na peeling o zapachu truskawek. Boski efekt! Gorąco polecam.

Dobrze wiecie, że uwielbiam kawę! Zamęczam Was na moim Instagramie zdjęciami tego napoju. Mój mąż natomiast znalazł prosty patent na to jak przyrządzić moje ulubione frappucino. Zatem moi drodzy, przygotujcie sobie: kawę (właściwie to esencje), lód, mogą do tego być lody w smaku jaki lubicie najbardziej, czekolada (ja uwielbiam czekoladową wersję) i wszystko razem miksujemy. Na koniec dekorujemy bitą śmietaną, własnej produkcji. I proszę bardzo, kawa mrożona idealna na tropikalne upały!

To byli ulubieńcy maja, ale myślę, że wpiszą się w moją codzienność na stałe. Mam nadzieję, że znajdziecie coś dla siebie, a jeżeli Wy macie swoje perełki to piszcie śmiało, chętnie przeczytam.