top of page
  • Black Facebook Icon
  • Black Instagram Icon
Szukaj

Ulubieńcy czerwca i lipca

  • Zdjęcie autora: Iw
    Iw
  • 1 sie 2019
  • 2 minut(y) czytania

Dziś na moim Instagramie @LIFESTYLEBYIW wylałam swoje "matczyne żale", a dokładniej, że cierpię na permanentny brak czasu. I oto dowód! Zakręciłam się w czasoprzestrzeni i pominęłam ulubieńców czerwca, a tu przecież już mamy sierpień. Także zapraszam Was na moje perełki ostatnich dwóch miesięcy.





Ostatnie miesiące były bardzo intensywne. Na początku czerwca wybraliśmy się do Warszawy, gdzie odwiedziliśmy rodzinę oraz udaliśmy się na koncert DIE ANTWOORD. Jeżeli nie znacie tego zespołu to zachęcam do zapoznania się z tym co tworzą. Jest to muzyka z pewnością nie dla wszystkich, ale jedyna w swoim rodzaju. Jaki to gatunek? Sami twórcy określają ją mianem ZEF RAP. Poniżej publikuję Wam kilka teledysków - w tym moje ulubione.









Ulubieńcy czerwca i lipca to głównie świetne produkty kosmetyczne. Zaliczyłam ostatnio kilka wyjazdów. Za chwilę zostanę mistrzynią pakowania, czego bardzo nie lubię robić. Natomiast obecnie najwięcej rzeczy zabieram Antosi. Ostatnio w walizce zmieściłam garderobę na każdą możliwa pogodę. Dlatego też muszę ograniczać swój bagaż. Moja kosmetyczka mieści tylko najbardziej potrzebne produkty. Bez czego "ani rusz"!





Testuje obecnie kolejny produkt marki MIYA COSMETICS i jest to krem CALL ME LATER. Muszę przyznać, że bardzo dobrze nawilża twarz, jest delikatny i świetnie sprawdza się pod makijaż. Obecnie używam podkładu marki CLARINS SKIN ILLUSION i nie znalazłam lepszego produktu. Sprawdza się rewelacyjnie nawet w upały. Nie mogłam również pominąć pielęgnacji ust i do tego idealnie sprawdza się lano-maść marki ZIAJA. Ostatni TOP produktem, który zawsze zabieram ze sobą na wyjazdy jest trio od MAKEUPREVOLUTION. Z powodzeniem zastąpi bronzer, rozświetlacz oraz cień do powiek.


Pozostając w temacie piękna i dbania o siebie. Poznajecie tę kobietę ze zdjęcia?





Tak! To ja ;-) Troszkę odpicowana. 12 lipca miałam okazję ponownie uczestniczyć w evencie prowadzonym przez markę DOUGLAS. Wydarzenie to nazywa się BEAUTY STREET. Akcja polega na tym, że wybieracie spośród kilku marek możliwośc wykonania profesjonalnego makijażu tymi kosmetykami. Podczas tego makijażu konsultantki udzielają fantastycznych porad. Ja dowiedziałam się kilku cennych informacji w temacie dbania o moją skórę. Następnie macie możliwość przygotowania fryzury i pozostaje szybka sesja zdjęciowa.


Miałam okazję uczestniczyć w tym evencie po raz drugi i piszę się na następny! Bawiłam się świetnie. Gorąco polecam, można dowiedzieć się wielu cennych rad, nowinek w temacie kosmetyków. Ale pamiętajcie, że piękno to nie tylko zrobiony włos czy pomalowane oko - to prawdziwe piękno mamy w sobie!





W dniu eventu zrobiłam również szybkie zakupy i chciałabym "na gorąco" podzielić się z Wami opinią na temat jednego z produktów. Jest to maska nawilżająca GOODNIGHT MASK AQUA FOCUS. Maskę nakładamy na oczyszczoną twarz i pozostawiamy na całą noc. Maseczka ma konsystencje galaretki ale rozprowadzając ją na twarzy zmienia się w lekki krem. Rano twarz jest wypoczęta i gładka. Jestem zachwycona efektem. Mam jeszcze w kolejce dwa produkty do przetestowania ale pozostawię je na kolejny wpis.





Tym "maseczkowym" odkryciem kończę dzisiejszy wpis. Było mocno kosmetycznie ;-)

Dajcie znać czy ostatnio wpadły Wam w ręce jakieś perełki? Ja jak zawsze bardzo chętnie przetestuje i poznam Waszą opinię na temat innych produktów.

 
 
 

Comments


bottom of page